Jezus powiedział do swoich uczniów: "Jak wam się zdaje? Jeśli kto
posiada sto owiec i zabłąka się jedna z nich: czy nie zostawi
dziewięćdziesięciu dziewięciu na górach i nie pójdzie szukać tej, która
się zabłąkała? A jeśli mu się uda ją odnaleźć, zaprawdę powiadam wam:
cieszy się nią bardziej niż dziewięćdziesięciu dziewięciu tymi, które
się nie zabłąkały. Tak też nie jest wolą Ojca waszego, który jest w
niebie, żeby zginęło jedno z tych małych". (Mt 18,12-14)
Podczas
spotkania jednej z parafialnych grup ktoś powiedział: „Chyba wszyscy
widzimy, że coraz mniej ludzi chodzi w niedzielę na Mszę świętą do
naszego kościoła. A na nabożeństwach majowych, różańcowych, na Drogach
Krzyżowych albo i na roratach jest połowa tego, co było kilkanaście lat
temu. Musimy coś zrobić, aby zatrzymać to ubywanie, zatrzymać
przynajmniej tych, którzy jeszcze czują więź z Kościołem i naszą
parafią. Bo jak nie, to w kolejnych rocznych statystykach będziemy tylko
liczyć straty”.
Inni kiwali ze zrozumiem i akceptacją
głowami. Padały kolejne głosy w podobnym tonie. Gdy już niemal wszyscy
chętni się wypowiedzieli, z końca stołu odezwała się matka, przeżywająca
akurat poważne problemy ze swoim nastoletnim dzieckiem. Nie chciało
chodzić kościoła i w ogóle odrzucało wiarę, którą przez tyle lat ona z
całą rodziną starała się mu przekazać. „A co zrobić z tymi, którzy już
odeszli albo są na drodze, aby odejść?” – zapytała. „Czy ktoś wie, jak
można ich zawrócić? Żeby przyszli z powrotem? Żeby się całkiem w życiu
nie zagubili?”. „Szkoda na nich czasu. Oni są i tak straceni” – machnął
dłonią któryś z parafian.
Biskup Rzymu Franciszek w
opublikowanej niedawno adhortacji apostolskiej „Radość Ewangelii”
napisał: „Każdy chrześcijanin i każda wspólnota winni rozeznać, jaką
drogą powinni kroczyć zgodnie z wezwaniem Pana, jednak wszyscy jesteśmy
zaproszeni do przyjęcia tego wezwania: wyjścia z własnej wygody i
zdobycia się na odwagę, by dotrzeć na wszystkie peryferia świata
potrzebujące światła Ewangelii”.
Nie wystarczy pilnować,
aby jak najmniej owiec ze stada ubywało. Trzeba też stale odnajdywać te,
które się zagubiły i zapraszać te, które jeszcze w stadzie się nie
znalazły. stukam.pl
Komentarz dla Radia eM
środa, 11 grudnia 2013
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz