wtorek, 24 września 2013

Jak zostać matką Jezusa?

Przyszli do Jezusa Jego matka i bracia, lecz nie mogli się dostać do Niego z powodu tłumu. Oznajmiono Mu: "Twoja matka i bracia stoją na dworze i chcą się widzieć z Tobą". Lecz On im odpowiedział: "Moją matką i moimi braćmi są ci, którzy słuchają słowa Bożego i wypełniają je". (Łk 8,19-21)

Czyżby Jezus wyrzekał się swojej Matki? Czyżby lekceważył swoich krewnych, za nic miał więzy krwi? Nic podobnego. Jak już dawno wyjaśnił między innymi zmarły w ubiegłym roku wybitny biblista ks. Józef Kudasiewicz, Jezus nie wyrzeka się swej Matki i swych krewnych, lecz na tej samej płaszczyźnie bliskości stawia swoich uczniów, tych, którzy słuchają słowa Bożego i je wypełniają w życiu. To niesamowity awans, to nadspodziewane wyróżnienie. Ci, którzy z wiarą przyjmują słowo Boże, wchodzą do duchowej rodziny samego Jezusa Chrystusa, Bożego Syna. Stają się dla Niego tak ważni i tak bliscy, jak najbliżsi krewni. „Chrześcijanin jest więc spokrewniony z Jezusem w sensie duchowym, ma prawo zwracać się do Chrystusa wezwaniem ‘Bracie’...” – tłumaczył ksiądz profesor Kudasiewicz i dodawał, że ta bliskość między Jezusem a Jego uczniami przenosi się na relacje uczniów między sobą. Wszyscy jesteśmy braćmi w Chrystusie.

Ale w tej krótkiej deklaracji Jezusa jest coś jeszcze. Coś bardzo ważnego, na co rzadko zwracamy uwagę. Przed piętnastoma wiekami papież Grzegorz Wielki powiedział: „Nic w tym dziwnego, iż ten, kto czyni wolę Ojca, jest nazwany bratem i siostrą Pana — słowa te dotyczą obu płci powołanych do wiary. Dziwne jest jednak bardzo, iż Pan nazywa kogoś swoją matką... Jak jednak można stać się Jego matką? Ten, kto przez wiarę staje się bratem i siostrą Chrystusa, stanie się Jego matką, kiedy będzie Go głosił innym. Rodzi Pana, kto wlewa Go w serce słuchającego. Staje się Jego matką, jeśli swoim nauczaniem rodzi miłość Pana w sercu bliźniego”.

Przypominając tę wypowiedź Następcy św. Piotra, który zwany jest nie tylko Wielkim, ale też Dialogiem, o. Jacek Salij zaapelował: „Słowa Pana Jezusa o tym, kto jest Jego bratem i siostrą i matką, niech skłonią nas do postawienia sobie dwóch pytań: Czy Chrystus może o mnie powiedzieć, że ja jestem Jego bratem lub siostrą? I czy ja uczestniczę już jakoś w macierzyństwie Kościoła? Czy staram się przyczynić do tego, żeby Chrystus Pan rodził się również w innych ludziach?”. stukam.pl


Komentarz dla Radia eM

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz