Moje życiowe doświadczenie podpowiada mi, że jeżeli coś w miarę
dobrze funkcjonuje, trzeba bardzo uważać na tych, którzy koniecznie chcą
radykalnie rzecz poprawiać. Przez ponad pół wieku życia zdążyłem się
już przekonać, że takie inicjatywy w zdecydowanej większości kończą się
nie polepszeniem, lecz pogorszeniem sytuacji. I moją, oraz innych
stratą.
Właśnie do mojej kolekcji potwierdzeń reguły,
że poprawiaczy warto trzymać z daleka od czegoś, co jako tako
funkcjonuje, dzisiaj doszła kolejna perełka.
Z przyczyn
ode mnie niezależnych, bo technicznych, skazany jestem na korzystanie z
analogowej kablówki UPC. Nie mam innych możliwości. Należę więc do
prawie półmilionowej grupy ludzi w Polsce.
Ta
półmilionowa grupa widzów straciła 1 września br. możliwość oglądania
TVP.Info w swoich odbiornikach. Władze kablówki zadecydowały, że
dotychczasowe miejsce TVP zajmie utworzona właśnie TVP Regionalna, czyli
lokalny ośrodek TVP (który w niedzielę rano najwyraźniej nie miał
żadnego pomysłu na jakiś interesujący program). TVP.Info jest dostępne
tylko w UPC cyfrowej, która dla mnie ze względów technicznych, jest
niedostępna. No cóż, właściciel kablówki może sobie decydować, co i
gdzie udostępnia. Trudno.
Przypomniało mi się jednak, że TVP.Info od pewnego czasu jest nadawana w Internecie pod adresem tvpstream.tvp.pl.
No to uruchomiłem w komputerze. I co?
Jak to co. Zamiast TVP.Info jest nadawana... Zgadliście. TVP Regionalna.
Z tego miejsca gratuluję poprawiaczom z TVP skutecznego odcięcia tysięcy ludzi od publicznego kanału informacyjnego.
Zapewne dostaną za to osiągnięcie wysokie nagrody. Powinny je ufundować i wypłacić komercyjne infotainmenty... stukam.pl
niedziela, 1 września 2013
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz