wtorek, 29 października 2013

Od garażu do koncernu

Jezus mówił: "Do czego podobne jest królestwo Boże i z czym mam je porównać? Podobne jest do ziarnka gorczycy, które ktoś wziął i posadził w swoim ogrodzie. Wyrosło i stało się wielkim drzewem, tak że ptaki powietrzne gnieździły się na jego gałęziach".
 
I mówił dalej: "Z czym mam porównać królestwo Boże? Podobne jest do zaczynu, który pewna kobieta wzięła i włożyła w trzy miary mąki, aż wszystko się zakwasiło". (Łk 13,18-21)

Jak stworzyć coś wielkiego? Czy trzeba od razu mieć na to ogromne środki i od samego początku angażować tysiące ludzi? Czy też można inaczej?

Niejedna z potężnych, globalnych firm, zatrudniających wielkie rzesze pracowników, powstała w garażu czy w szopie za domem, gdzie w kilka osób zaczęto realizować jakiś nowatorski pomysł. Gdy idea okazywała się nośna, a pomysł trafiony, stopniowo maleńkie przedsiębiorstwo zamieniało się w wielki koncern. Podobnie wielkie sieci handlowe często zaczynały od jednego, niewielkiego sklepiku.

Kościół nie jest firmą ani przedsiębiorstwem. Jak mówił niedawno papież Franciszek, „Nie jest on sklepem, Kościół nie jest agencją humanitarną, nie jest organizacją pozarządową”. Nie jest jego celem i sensem budowanie potęgi ziemskiej. Nie po to Jezus założył Kościół. „Kościół jest posłany, aby wszystkim nieść Chrystusa i Jego Ewangelię. To właśnie jest Kościół. Nie niesie samego siebie, niezależnie od tego czy jest duży, czy mały, czy jest mocny, czy też słaby. Ale Kościół niesie Jezusa i musi być jak Maryja, kiedy poszła, jak słyszeliśmy w Ewangelii, by odwiedzić Elżbietę. Cóż niosła ze sobą - Jezusa. Kościół niesie Jezusa, a to jest centrum Kościoła: nieść Jezusa. Gdyby przypadkiem przydarzyłoby się kiedyś, że Kościół nie niósł by Jezusa, to byłby to martwy Kościół. Rozumiecie? Musi nieść Jezusa oraz miłosierdzie Jezusa, miłość Jezusa, moc Jezusa” – tłumaczył Franciszek.

Jak zwraca uwagę jeden z komentarzy biblijnych, tym, co najbardziej przyczynia się do rozwoju królestwa Bożego na ziemi, jest czytelne świadectwo wierzących w Jezusa. Bóg buduje swoje królestwo przede wszystkim w ludzkich sercach. Chce, aby ludzie przemienieni miłością dzielili się nią z innymi. Tak powstaje rzeczywista duchowa wspólnota. Tak się rozwija i rozrasta. stukam.pl


Komentarz dla Radia eM

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz