Nie jest łatwo zrozumieć, dlaczego ludzie kłamią. Przecież na zdrowy rozum powiedzenie prawdy jest zawsze najlepszym wyjściem.
Można
jeszcze jakoś przełknąć tych, którzy kłamią, gdy czują się zagrożeni
lub chcą wspomóc kogoś, kto według nich w niebezpieczeństwie na skutek
ujawnienia prawdy mógłby się znaleźć. Myślą, że przez fałsz ochronią
siebie albo kogoś innego.
Ale co zrobić z tymi, którzy
kłamią zupełnie bez potrzeby? Którzy malują swój nieprawdziwy wizerunek
wyłącznie po to, aby w oczach innych objawić się kimś lepszym, niż są w
rzeczywistości?
"Ksiądz nic nie rozumie. To nie jest kłamstwo, tylko lepsza prawda na swój temat" - powiedział mi ktoś.
No proszę, ks. Tischner takiej prawdy nie wymieniał w swoim katalogu... stukam.pl
wtorek, 26 czerwca 2012
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz