wtorek, 19 lutego 2013

Bóg według potrzeb

Obrazem Boga, jaki sobie tworzą ludzie, zarówno wierzący, jak i niewierzący, interesuję się od dawna. Wydaje mi się, że jest to zagadnienie w Kościele i w ogóle w całym chrześcijaństwie, niedoceniane. Tymczasem człowiek potrzebuje wizerunków w procesie percepcji otaczającej go rzeczywistości. Jeśli ich nie otrzymuje, sam sobie je wytwarza.

Żyjąc w Kościele katolickim już ponad pół wieku raz po raz odkrywam, że w dziedzinie obrazu Boga zdumiewająco często zastosowanie znajduje sformułowana przez Karola Marksa w "Krytyce programu gotajskiego" reguła "Każdy według swoich zdolności, każdemu według jego potrzeb". Stąd nadzwyczaj częste sytuacje pokazujące dobitnie, że gdy spotyka się dwóch katolików, każdy z nich mówi o zupełnie innym Bogu, bo obrazy Boga, jakie noszą w sercach i w umysłach, są skrajnie różne. A mądrzejsi ode mnie dostrzegli, iż zjawiskiem powszechnym jest wiara nie w Boga prawdziwego, lecz w Jego obraz, który przyswoił sobie dany człowiek.

Obraz Boga podczas życia człowieka podlega ewolucji, licznym zmianom. Czasami są to zmiany wynikające z rzeczywistych postępów na drodze wiary i odkrywaniu Boga prawdziwego. Często jednak mają one zupełnie inny przebieg i źródło. Obraz Boga dostosowywany jest do aktualnej życiowej sytuacji człowieka i służy zaspokojeniu jego potrzeb intelektualno-emocjonalnych w sferze życia religijnego. Podręcznikowym przykładem takiego zjawiska wydaje się niedawne oświadczenie odchodzącego z zakonu dominikanina. Bez zahamowań opowiada on niemal, jak taki proces przekształcania obrazu Boga w jego przypadku przebiegał.

Chrystus również wielokrotnie zderzał się z fałszywym obrazem Boga zakodowanym w Jego słuchaczach. Nie byli w stanie znaleźć z Nim wspólnej płaszczyzny. I ta sytuacja od stuleci się powtarza. Ludzie wierzą, nieraz bardzo żarliwie, z pełnym zaangażowaniem. Tyle, że nie w Boga prawdziwego i realnego, ale w ulotny wizerunek, jaki sobie na podstawie posiadanej wiedzy i życiowych doświadczeń oraz aktualnego zapotrzebowania utworzyli. stukam.pl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz