W potopie informacji zbędnych, który coraz szczelniej wypełnia
przestrzeń wokół nas ta jedna naprawdę ważna najczęściej umyka,
niezauważona. Może tylko mignie z daleka, niczym złota rybka.
Zresztą,
sami ją jak złotą rybkę traktujemy. Jeśli już podejmujemy wysiłek, aby
ją nie tylko wypatrzyć, ale również złapać, chcemy, żeby spełniała nasze
oczekiwania. Nasze życzenia. W przeciwnym razie planujemy się z nią jak
najszybciej rozprawić.
Kto zna bajkę o złotej rybce wie, że taka taktyka ostatecznie prowadzi do klęski. Zostaje się z niczym.
Wartościowa z życiowego punktu widzenia wiadomość nie jest złotą rybką. Ale każdy sam musi dojść do tego odkrycia. stukam.pl
sobota, 2 lutego 2013
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz