środa, 23 lutego 2011

Za płytko

- Motywy ludzkich działań bywają nieraz szokująco nieadekwatne do dzieł, którymi owocują.
- Konkretnie chodzi ci o to, że góra rodzi mysz?
- Niekoniecznie. Albo przynajmniej nie tylko o to. Przecież bywa też dokładnie odwrotnie.
- Mysz rodzi górę? Nie spotkałem.
- No to mało w życiu widziałeś. Nigdy nie spotkałeś potężnego faceta, którego urodziła drobna, wiotka kobietka?
- Niech ci będzie. Ale coś płytka ta twoja dzisiejsza refleksja.
- Wcale nie. To ty usiłujesz ją spłycić. A mnie chodzi o całkiem głębokie i poważne sprawy.
- Na przykład?
- Na przykład o to, że czasami kierując się niskimi pobudkami ostatecznie ludzie dokonywali dzieł wielkich i wiekopomnych.
- Coś w rodzaju "Człowiek strzela, Pan Bóg kule nosi"?
- To już szybciej, niż twoje pierwsze przysłowiowe skojarzenie. Ale nadal za płytko.
- Nudny jesteś z tym swoim "za płytko". Może pokażesz głębię swej myśli?
- To ty narzekałeś, że za płytko, już zapomniałeś? Chodzi mi o to, że niejednokrotnie zdarza się, iż człowiek robi coś, nie wiem, z zemsty, po to, aby zabłysnąć, pokazać komuś, gdzie raki zimują, albo po prostu dlatego, że się nudzi, a po jakimś czasie okazuje się, że zrobił coś bardzo wielkiego, kogoś uszczęśliwił, dokonał wielkiego odkrycia, osiągnął realny i zasłużony sukces...
- Mam dziwne uczucie, że ty pijesz do czegoś konkretnego... Masz coś do mnie, to powiedz wprost, a nie buduj dziwacznych przenośni.
- Dlaczego ty wszystko bierzesz tak osobiście? Nic przy tobie nie można powiedzieć ogólniejszego, żebyś zaraz nie usiłował tego odnieść do siebie.
- Dziwisz się? Co mnie obchodzą twoje uogólnienia, kiedy rozmawiamy w cztery oczy? Kółko filozoficzne założyliśmy czy co?
- Rety, człowieku, czasami trzeba się wznieść, zanurzyć w oparach głębszych rozważań, pozastanawiać się nad złożonością tego świata...
- Nie szkoda ci czasu? Ja to bym przy okazji przynajmniej się czegoś napił...
- Szkoda czasu, szkoda czasu. A godzinami grać, to ci nie szkoda czasu?
- O, to wcale nie jest strata czasu. To jest rozrywka. W dodatku bardzo rozwijająca.
- Przez grzeczność nie zapytam, co ona rozwija...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz