2 września 2012 dwóch polskich biskupów mówiło o tym samym. O
przebaczeniu i o prawdzie. O ich ścisłym związku. O tym, że przebaczenie
potrzebuje prawdy.
Jeden biskup mówił to na terenie
byłego obozu koncentracyjnego Gross Rosen w Rogoźnicy. W modlitwie za
ofiary II wojny światowej wzięli udział byli więźniowie obozu. Drugi
biskup mówił w Twerze w Rosji, gdzie odbywały się uroczystości
upamiętnienia policjantów, funkcjonariuszy Straży Granicznej i Korpusu
Ochrony Pogranicza zamordowanych przez NKWD w 1940 roku.
Co z tego wynika?
Tylko to, że zasady przebaczenia zawsze i wszędzie są takie same. I zawsze i wszędzie jest ono tak samo potrzebne. stukam.pl
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz