czwartek, 29 kwietnia 2010

Ukojenie

"- Jaką firmę można uznać za chrześcijańską?

- Właściciel nie powinien mieć w przeszłości poważnego konfliktu z prawem. Dzisiaj przy rejestracji spółki nie pyta się o takie sprawy. To błąd. Nie chciałabym prowadzić interesów z taką osobą. Niedopuszczalne jest też niewypłacanie wynagrodzeń pracownikom albo zatrudnianie ich na czarno. Rzecz jasna dyskwalifikuje również handlowanie pornografią lub brutalnymi grami komputerowymi.

- To spore ograniczenia. Trudno być chrześcijańskim przedsiębiorcą.

- W uczciwych interesach chrześcijańska moralność pomaga, a nie przeszkadza" - to fragment rozmowy dziennikarza "Rzeczpospolitej" Marcina Rafałowicza z Hanną Zaborowską ze Stowarzyszenia Chrześcijańskich Przedsiębiorców. Rozmowy, która jest komentarzem do informacji o stworzeniu chrześcijańskiego, ewangelicznego indeksu giełdowego.

"Niech mi ksiądz wytłumaczy, dlaczego życie człowieka wierzącego musi być takie ciężkie? Niewierzący mają w tylu sprawach łatwiej i prościej". "Nikt nie obiecywał, że będzie łatwo" - odpowiedział ksiądz, posługując się dość częstym wśród dzisiejszych katolików argumentem.

Oj, chyba ksiądz nie doczytał. Albo zapomniał. Ktoś obiecywał, że będzie słodko i lekko ;-) "Przyjdźcie do Mnie wszyscy, którzy utrudzeni i obciążeni jesteście, a Ja was pokrzepię. Weźcie moje jarzmo na siebie i uczcie się ode Mnie, bo jestem cichy i pokorny sercem, a znajdziecie ukojenie dla dusz waszych. Albowiem jarzmo moje jest słodkie, a moje brzemię lekkie" - to przecież słowa Jezusa! Chrześcijaństwo, katolicyzm, nie jest ze swej istoty kulą u nogi, którą w imię przyszłych korzyści trzeba z cierpiętniczą miną taszczyć ze sobą przez całe życie. Wiara nie utrudnia życia. Prawdziwa, głęboka wiara, ułatwia życie!

Ale schemat myślowy jest taki, jak w cytowanej wyżej rozmowie. Jeśli jakieś zasady, reguły, system wartości, to od razu widziane jako ograniczenia i utrudnienia. Na szczęście są jeszcze tacy ludzie, jak pani Hanna Zaborowska ze Stowarzyszenia Chrześcijańskich Przedsiębiorców, którzy zdają sobie sprawę, że wiara w Jezusa w życiu pomaga, nie przeszkadza. Przynosi ukojenie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz