poniedziałek, 12 listopada 2012

Strefa odpowiedzialności

Jezus powiedział do swoich uczniów: "Niepodobna, żeby nie przyszły zgorszenia; lecz biada temu, przez którego przychodzą. Byłoby lepiej dla niego, gdyby kamień młyński zawieszono mu na szyi i wrzucono go w morze, niż żeby miał być powodem grzechu jednego z tych małych.

Uważajcie na siebie. Jeśli brat twój zawini, upomnij go; jeśli żałuje, przebacz mu. I jeśliby siedem razy na dzień zawinił przeciw tobie i siedem razy zwróciłby się do ciebie, mówiąc: «Żałuję tego», przebacz mu".

Apostołowie prosili Pana: "Przymnóż nam wiary". Pan rzekł: "Gdybyście mieli wiarę jak ziarnko gorczycy, powiedzielibyście tej morwie: «Wyrwij się z korzeniem i przesadź się w morze», a byłaby wam posłuszna". (Łk 17,1-6)

„W każdym wprawdzie czasie i w każdym narodzie miły jest Bogu, ktokolwiek się Go lęka i postępuje sprawiedliwie, podobało się jednak Bogu uświęcić i zbawiać ludzi nie pojedynczo, z wykluczeniem wszelkiej wzajemnej między nimi więzi, lecz uczynić z nich lud, który by Go poznawał w prawdzie i zbożnie Mu służył” – stwierdzili Ojcowie Soboru Watykańskiego II w Konstytucji dogmatycznej o Kościele, zaczynającej się od słów „Lumen gentium”.

W tej wspólnocie obowiązuje między innymi zasada odpowiedzialności. Nie tylko za siebie, ale także za innych. Uczeń Jezusa Chrystusa jest odpowiedzialny za to, w jaki sposób jego słowa, czyny, postawa wpływają na innych. Czy patrząc na niego inni ludzie, nie tylko zresztą wyznawcy Chrystusa, stają się lepsi, czy gorsi. Gorszycieli Jezus ocenia nadzwyczaj surowo. Nie pozostawia wątpliwości, że zło przez nich czynione, jest ogromne.

Nasza odpowiedzialność za innych przejawia się również w sferze dostrzegania złą i reagowania na nie. Nie wolno przechodzić wobec zła obojętnie. Nie wolno zamykać na nie oczu pod pozorem tolerancji. Człowieka czyniącego zło trzeba upomnieć. Powiedzenie komuś „Źle robisz” nie ma na celu pognębienia, a tym bardziej potępienia człowieka. Upomnienie jest dla człowieka szansą. Uświadomiwszy sobie zło, którego się dopuścił, taki ktoś ma możliwość się nawrócić. Żałować. Prosić o przebaczenie. A jeśli tak właśnie swoją szansę wykorzysta, to chrześcijanin ma obowiązek mu przebaczyć. I choć nie jest często obowiązek łatwy do spełnienia, to jednak silna wiara pomaga w jego wypełnieniu.

Przebaczanie innym to również przejaw odpowiedzialności za nich. Za ich zbawienie. stukam.pl

Komentarz dla Radia eM

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz